Dlaczego nasze marzenia nie spełniają się? Każdy z nas ma marzenia, ale bardzo często pozostają one w „sferze zamiarów”. Czasem o nich myślimy, czasem mówimy, ale u wielu z nas pozostają one przez lata jako dyżurne tematy do rozmów i rozmyślań.
Dlaczego nasze marzenia nie spełniają się?
Przyczyna nr 1: Strach przed Nieznanym
Gdy zaczynamy realizować nasze marzenia, musimy wyjść z naszej sfery bezpieczeństwa. Wtedy zaczynają pojawiać się wątpliwości, strachy i obawy, intensyfikują się wewnętrzne głosy, brak wiary w siebie i chęć powrotu do tego co jest znane. To strach przed Nieznanym. Gdy chęć realizacji marzenia jest bardzo duża, przechodzimy przez ten etap z ufnością i pewnością siebie i wykorzystujemy Nieznane do spełnienia naszych pragnień.
Bardzo często jednak chęć naszego ego do kontrolowania tego co się dzieje powoduje, że rezygnujemy z marzeń i robimy krok w tył. Bo dla ego lepsze to co stare i znane niż to co nowe i nieokreślone.
Dlaczego nasze marzenia nie spełniają się?
Przyczyna nr 2: Nie wiemy czego chcemy!
Wiele osób nie wie czego pragnie. Na pytanie „Czy masz jakieś marzenia?” każdy odpowie, że tak. Ale już na konkretne pytanie „A o czym marzysz?” nie potrafi odpowiedzieć. Po prostu gdzieś to w nas jest, może w podświadomości, ale nie potrafimy nawet o tym mówić. Więc w jaki sposób mamy te marzenia realizować? Podstawą jest przecież wyrażenie marzeń w słowach a może nawet zapisanie ich. Wtedy jest szansa na to, że pójdziemy w ich stronę, na to że zaczniemy coś robić aby te marzenie się spełniły.
Dlaczego nasze marzenia nie spełniają się?
Przyczyna nr 3: Naruszenie równowagi w relacjach
Chodzi mi tu o naruszenie delikatnej równowagi, która istnieje w relacjach rodzinnych, osobistych, zawodowych, etc. Nie jesteśmy samotna wyspą. Jesteśmy częścią świata i częścią naszych relacji z innymi ludźmi. Każda zmiana powoduje powstawanie jakieś reakcji, większego lub mniejszego oporu. Każda zmiana może spowodować różne reakcje i inne zmiany poza nami, których możliwości w ogóle nie przeczuwaliśmy. Następuje opór, zaczynają się odzywać nasze podświadome obawy i na tym mogą zakończyć się nasze próby wprowadzania nowych wartości w naszym życiu. Po prostu każda zmiana jest związana ze zmianą, dostosowaniem się wszystkich systemów i relacji których jesteśmy częścią. Ludzie mogą jakoś reagować, coś może nie iść po naszej myśli, ktoś coś powie, i wtedy my dokonujemy oceny, że to przez te nasze marzenia, że to nam nie pisane. I wracamy do starej równowagi.
Dlaczego nasze marzenia nie spełniają się?
Przyczyna nr 4: Nasze marzenia są zbyt ogólne czy ogólnikowe
Często jest też tak, że nasze marzenia są bardzo ogólne np. „chcę być szczęśliwa”. Ale co to znaczy być szczęśliwą? Ludzie mogą mieć takie marzenie, bo czują się nieszczęśliwi. I mają takie marzenie przez całe życie. Ale co to znaczy „czuć się szczęśliwym?”. Na to pytanie już nie odpowiedzą. Nie podejmują wysiłku wyjścia z ogólności i przejścia w większą specyficzność. Bo gdyby zadali sobie to pytanie, to może okazałoby się, że pragną czegoś zupełnie innego. I czasami lepiej zostać w ogólności i niespecyficzności, bo wtedy nie ma potrzeby wprowadzania żadnych nowych kroków i zmian.
Dlaczego nasze marzenia nie spełniają się?
Przyczyna nr 5: Nasze marzenia są „niemożliwe” do zrealizowania lub po prostu nierealne
Marzenia mogą też być bardzo niedostępne. Tak nierealne, że po prostu istnieją na peryferiach naszej świadomości i nie mamy pojęcia w jaki sposób je zrealizować, nawet nie zaczynamy o tym myśleć. Nie potrafimy lub nie chcemy wyobrazić sobie jakiejś konkretnej drogi czy serii kroków.
Albo marzenie może nie mieć żadnego przełożenia na rzeczywistość. Na przykład chcę zacząć malować. I na tym koniec. Ale żeby takie marzenie spełnić trzeba mieć albo gotowy plan i kolejność kroków / np. kupić farby, zrobić miejsce w pokoju, kupić kartony czy płótno, zacząć malować/. Albo po prosty zacząć to robić.
Dlaczego nasze marzenia nie spełniają się?
Przyczyna nr 6: Odkładanie marzeń „na później”
Ale czy nie zauważyłaś, że wiele marzeń czy celów pozostaje w sferze projektów i przedsięwzięć odłożonych na przyszłość, „na lepszy moment” lub na chwilę gdy coś innego się stanie w naszym życiu?
Dotyczy to każdej sfery życia – spraw osobistych, zawodowych, biznesowych. Jest wiele osób mających świetne pomysły na życie, na biznes, ale ciągle tylko o tym opowiadają i nic z tych projektów nie posuwa się do przodu. Albo ktoś mówi – gdy przejdę na emeryturę, to wtedy będę podróżować po świecie. Lub „gdy będę bogata, to wtedy …………….. „. Zawsze jest jakaś przeszkoda czy coś co nakazuje nam odkładać działanie na przyszłość.
Dlaczego nasze marzenia nie spełniają się?
Przyczyna nr 7: Brak cierpliwości
Żyjemy w czasach gdy oczekuje się natychmiastowej realizacji marzeń i natychmiastowej gratyfikacji. Im jesteś młodszy, tym większe prawdopodobieństwo, że marzenie chcesz mieć zrealizowane „tu i teraz” i przy najmniejszym nakładzie siły i energii. Ale z marzeniami jest jak z roślinami w ogródku. Trzeba zaplanować miejsce zasadzenia, kupić nasiona, zasiać je, podlewać, dbać o roślinki, podcinać, etc. Celem marzeń jest przekształcanie naszego życia w takie które jest bardziej zgodne z naszym przeznaczeniem i nasza prawdziwą naturą. Realizacja marzeń to proces. I jeśli ktoś nie ma do tego cierpliwości, nie rozumie tego procesu, to w jaki sposób ma zrealizować swoje marzenia?
A jak to jest w Twoim przypadku? Czy znalazłaś w tym tekście jakieś ślady swojego zachowania? A może się ze mną nie zgadzasz?
Napisz o tym w komentarzu. Zawsze wyrażenie słów na piśmie daje nam jakiś wgląd w siebie i jest pomocne w naszym rozwoju osobistym.
Copyright ©2016 Marcin Żarek & MagicznaGaleria.pl
Jakiekolwiek rozpowszechnianie bez zgody autora, kopiowanie, przetwarzanie, naśladowanie całości lub części tego tekstu jest zabronione!
Photo: Adobe stock
Autorem artykułu jest Marcin Żarek – nauczyciel rozwoju osobistego i duchowego, autor e-booków i kursów na temat odzyskiwania kontroli nad swoim życiem, rozwijania własnej mocy i pokonywania ograniczeń.
Zapraszamy na blog: www.MarcinZarek.pl
Może zainteresują Cię także inne moje teksty na podobne tematy np:
Strefa komfortu – jak wyjść w Nieznane?
Prawo Przyciągania: twoje myśli i emocje tworzą twój świat
Co to są rytuały magiczne i jak z nich korzystać? Cz.1
Jak wybierać kamienie cz.1
Lapis lazuli – kamień prawdy i wiedzy duchowej
Kamienie bogactwa i obfitości
Co daje Matryca Energetyczna?
Kamienie na miłość
Dostrzeż światło ukryte w kamieniach
Inne spojrzenie na problemy zdrowotne
Czarny turmalin – kamień ochrony energetycznej
Przesuń łóżko, zmień swoje życie
Związek między myślami i emocjami
Nowe kamienie reakcją na zmiany w naszym świecie
Decyzje są jak życiowe drogowskazy
Wszystkie artykuły i wpisy są moimi tekstami autorskimi, nie są to przeróbki lub tłumaczenia. Można je znaleźć wyłącznie na naszych blogach i stronach.
Zapraszam do ponownych wizyt, bo regularnie zamieszczam nowe artykuły.
Marcin Żarek
zajrzyj do naszego magicznego sklepu
Witam , bardzo mi sie podoba artykuł , akurat jestem w takim dole swojego życia ze czytam wszystko co wpadnie mi w ręce bo upatruje w takich słowach ewentualna pomoc , zgadzam sie z tym co tutaj przeczytałam ,
I dobrze Pani robi, bo czasami jedno właściwe słowo w odpowiednim momencie potrafi zmienić życie. Co do dołów, to jak z chmurami na niebie, mija czas a niebo się przejaśnia, z dołu też się wychodzi. Pozdrawiam, Marcin Żarek
…Właśnie od czego zacząć .Rok temu zmieniłam diametralnie swoje życie .Zakończenie poprzedniego związku ,który dawno umarł,rozpoczęcie nowego.Na początku było jak w bajce,Ale z czasem okazało sie,ze obecny partner ,także lubi nałogi ,które pięknie ukrywał przez kilka miesięcy.Ale nie o tym.Już dawno temu mając poczucie ogromnej pustki i beznadziejnosci jak i braku poczucia szczęścia zaczęłam szukać ….W tamtym czasie natrafiłam na ludzi ,którzy budowali grupę firmy „Amwey”zarabiac nie udało mi się nauczyć ,ale książki i materiały ,które polecano,kupowalam. One natchneły mnie optymizmem,ze ode mnie zależy jakość MOJEGO!życia.Zaniedbalam na jakiś czas czytanie jak i utrwalania i pracy nad sobą.Obecnie ponownie przeżywając porażkę w pierwszej chwili załamałam sie(utrata pracy,kryzys w związku) Przez przypadek natrafiłam w necie na grupę PRAWO PRZYCIAGANIA.Staje na nowo na nogi .Dziwnym trafem natrafiłam na takie artykuły,które motywują ,ucza.Może kolejna pora na zmiany.Pozdrawiam i dziękuję .
Dziękuję za komentarz i za podzielenie się swoim podejściem do życia, które nie pozwala na zapadanie sie, obwinianie wszystkich i wszystkiego dookoła za niepowodzenia i porażki. Bo każdy z nas ma trudne momenty, każdy z nas czasem musi podjąć bolesne wyzwania, ale to jak reagujemy w takich sytuacjach jest najważniejsze. Na naszej stronie na Facebooku ktoś umieścił komentarz do tego artykułu zupełnie odmienni od pani komentarza. Pani, która była zrezygnowana i twierdziła, że okoliczności życiowych nie da się zmienić, że nie ma sensu pisać o marzeniach.
Dlatego tak ważne, aby ludzie dzielili się z innymi swoimi przeżyciami i także pozytywnym podejściem. Sama Pani nazwała się optymistką i tak trzeba! Bo każdy z nas musi umieć pozbierać się w trudnym momencie i w jakiś sposób na niego zareagować, może nawet się czegoś z tego nauczyć….. Pozdrawiam, Marcin Żarek
Moim zdaniem marzenia się spełniają, przynajmniej dla mnie i w moim życiu, więc myślałem, że tak samo mają inni, a teraz jestem trochę zdziwiony, że jednak nie
To można pozazdrościć,panie Witku. Marzenia w sumie rzeczywiście są po to by je spełniać, ale dla wielu osób nie jest to takie oczywiste. Ludzka egzystencja wygląda tak, że oprócz sukcesów są też porażki i żale. I jest tak, że ludzie bardziej zwracają uwagę na negatywne aspekty niż na pozytywne aspekty różnych spraw. A sama koncepcja artykułu o marzeniach jest trochę odwrócona, bo równie dobrze mogłem napisać tekst o sposobach na realizację marzeń. Wydaje mi się jednak, że gdy się przeczyta uważnie, to widać, pozytywny oddźwięk tego artykułu. Przynajmniej taka była intencja…. Pozdrawiam.
Po namyśle stwierdzam jednak, że rzeczywiście napiszę artykuł o tym jak spełniać marzenia. To będzie bardziej konstruktywne i może być bardziej pomocne dla czytelnika:) Dziękuję za komentarz.
Powód nr 8
Mój artykuł najwyraźniej nie wyczerpał tematu. NA Facebooku otrzymałem komentarz od osoby, która ma swoje własne , negatywne, opinie o marzeniach. Zdałem sobie wtedy sprawę, że przecież nie napisałem o bardzo ważnym sposobie w jaki ludzie sabotują swoje marzenia.
PRZYCZYNA nr 8 – OBWiNIANIE INNYCH LUDZI I OKOLICZNOŚCI O SWOJE NIESZCZĘŚCIA I PORAŻKI.
To bardzo ważna sprawa, bo każdy z nas w ten sposób działa od czasu do czasu. Ale niektórzy uczynili z tego podejście do życia. Podejście które pozwala im nie działać, nic nie robić, nawet nie pomagać sobie w trudnych momentach i nie prosić o pomoc. Osoba, która myśli i działa w ten sposób oddaje swoją moc innym ludziom, systemom i wydarzeniom. I czasami w umyśle osoby myślącej w ten sposób rzeczywiście nie ma miejsca na marzenia, „bo po co marzyć jak i tak coś się wydarzy i to nie wyjdzie”.
Jedyna opcja wyjścia z takiego umysłu jest świadoma zmiana myślenia, sposobu w jaki się współdziała ze światem, inna interpretacja wydarzeń, wzięcie na siebie pewnej odpowiedzialności za życie i okoliczności życiowe . Ale osoba będąca w pozycji „ofiary: często już tak nie potrafi. Wtedy trzeba zwrócić się o pomoc do psychologa lub psychiatry. Bo w grę może wchodzić depresja albo stan z którego samemu naprawde trudno człowiekowi wyjść. To są ludzie, których celem jest pomaganie w takich właśnie sytuacjach. To nie jest żadna skaza pójść do psychiatry, to raczej dowód na to,że chce się wziąć jakąś odpowiedzialność za siebie.
Bardzo dobry artykuł ….autor bogaty wewnętrznie….z wszystkiego można wyjść w życiu…i dokładnie jest tak jak myślimy i tak żyjemy osoby które uważają inaczej żyją w maskach albo poszły już tak daleko w swoim negatywnym nastawieniu do siebie samych i innych ludzi ze nie są w stanie zrozumieć tego artykułu…..człowiek który pozna siebie będzie spokojny wewnętrznie a tym samym będzie nieco inaczej patrzył na wiele rzeczy…..jedno od czego trzeba zacząć to od siebie ….nie zmieniaj świata zmień siebie …..i należy pamiętać o wolnej woli każdego człowieka…..
Też swoje przeszłam w życiu ???